Rok się kończy. Podsumowań nadszedł czas. 2016 pod względem podróżniczym był dla nas owocny. 7 nowych krajów, 12 lotów, miliony przyjętych kalorii, tysiące przejechanych kilometrów, dziesiątki nowych miast, restauracji, 2 duże festiwale muzyczne, 2 zdobyte górskie szczyty. I jeszcze większy apetyt na więcej! Zapraszamy na telegraficzny skrót.
sobota, 31 grudnia 2016
Wszystko na wariata w 2016 roku !
Rok się kończy. Podsumowań nadszedł czas. 2016 pod względem podróżniczym był dla nas owocny. 7 nowych krajów, 12 lotów, miliony przyjętych kalorii, tysiące przejechanych kilometrów, dziesiątki nowych miast, restauracji, 2 duże festiwale muzyczne, 2 zdobyte górskie szczyty. I jeszcze większy apetyt na więcej! Zapraszamy na telegraficzny skrót.
Etykiety:
Azja,
Bamberg,
Berlin,
Bratysława,
Drezno,
Europa,
Hollandia,
Irlandia,
Malediwy,
Mużaków,
Niemcy,
Norymberga,
polskie góry,
Portugalia,
Sri Lanka,
Wiedeń
środa, 28 grudnia 2016
Wyspiarskie Niemcy- Rugia, Greifswald i Straslund
Rugia- największa z niemieckich wysp. Kojarzona z wapiennymi klifami, od zawsze była na liście miejsc do zobaczenia. No i w końcu się udało, ba nawet dwukrotnie !
Za pierwszym razem pobyt na wyspie
związany był z odwiedzinami znajomych w Greifswaldzie (pozdro dla Małej i jej małżonka), kolejny
wyjazd połączony był z wizytą w oceanarium w Stralsundzie.
poniedziałek, 26 grudnia 2016
Portugalia na talerzu
Kuchnia pełna ryb i owoców morza to zdecydowanie to co lubimy najbardziej. Chcąc dobrze zjeść, delektować się darami oceanicznymi, każdy posiłek kończyć budyniową babeczką, a wszystko to zapijać wybornymi trunkami - jedźcie do Portugalii. W tej kwestii można na nią liczyć!
czwartek, 22 grudnia 2016
Krótki wypad poza Lizbonę- Sintra i Cascai
wtorek, 20 grudnia 2016
City break - Lisbon
Lizbona, ach Lizbona... Zawsze była gdzieś z "tyłu głowy" jako miejsce na naszej osobistej liście "must see". Niestety z uwagi na drogie połączenia lotnicze, w stosunku do innych europejskich stolic, zawsze odkładaliśmy ją na później. Aż tu nagle, pewnego pięknego sierpniowego poranka, w dniu moich...kolejnych, 18-tych urodzin otrzymałam w prezencie... kopertę z... biletami do stolicy Portugalii !!!!!!!
niedziela, 18 grudnia 2016
czwartek, 15 grudnia 2016
wtorek, 13 grudnia 2016
Tajlandia- 2 lata później cz.I - Bangkok i okolice
Tajlandia przez dłuższy czas była na liście naszych marzeń. Synonim egzotyki, dalekiej, tajemniczej, mistycznej (mnisi, świątynie) a zarazem bardzo frywolnej (przeglądało się internet wzdłóż i wszerz, obejrzało „Kac Vegas w Bangkoku” ;P). Na myśl o niej przed oczami miałam Raj- zarówno jeśli chodzi o widoki (tak, mowa o wszystkich zdjęciach z południa kraju występujących w dosłownie każdym folderze reklamowym tej destynacji), jak i kulinarnym- ile to się słyszało o Tajjjjjskiej kuchni pełnej nieznanych nam smaków (więcej--> TU i TU). Tajlandia- kraj niezwykle sympatycznych ludzi, siedlisko dzikich zwierząt- małp, słoni (!!!) i tygrysów…Jak się okazało wszystkie te wyobrażenia były prawdziwe, jedne bardziej inne mniej, ale o tym za chwilę.
Był to nasz pierwszy wyjazd poza przewidywalną Europę. Dzięki niej nabraliśmy apetytu na więcej Azji.
Jak z perspektywy czasu oceniam naszą wersję zwiedzania tego niesamowitego kraju. Co bym zmieniła?
środa, 7 grudnia 2016
niedziela, 4 grudnia 2016
Keukenhof- najpiękniejszy ogród Europy
Co roku można tu podziwiać ponad 7 milionów roślin
cebulowych na powierzchni 32 hektarów. Park dostępny jest dla turystów jedynie
dwa miesiące w ciągu roku ( w 2017 roku: 23.03- 21.05). Najlepszą porą na
odwiedziny tego cudownego miejsca jest przełom kwietnia i maja- wówczas możemy
spodziewać się rozkwitu największej ilości gatunków.
środa, 30 listopada 2016
Guten Appetit !
Na hasło: kuchnia niemiecka, momentalnie przed oczami
pojawia się… kiełbasa… Może, nie zbyt wykwintne danie. Nam- Polakom, kojarzy się ona
raczej z narodowym sportem- tak, tak… grillowaniem. Natomiast zachodni sąsiedzi uważają ją poniekąd za swoje danie sztandarowe. Wursty są doskonałą przekąską o każdej
porze dnia i są dostępna w różnych wariantach na
każdym kroku- od przydrożnych budek po restauracje.
poniedziałek, 28 listopada 2016
Bamberg, Norymberga, Drezno
Z uwagi na to, że mieszkamy przy granicy z Niemcami, przez
większość życia ten kraj traktowany był przez nas "po macoszemu”. Dopiero
kilka lat temu zaczęliśmy poznawać uroki Berlina, w zeszłym roku odwiedziliśmy
cudowny Greifswald i Rugię, a w marcu udało się nam połączyć wyjazd służbowy z
przedłużonym weekendem i zachwycić się Bawarią i skrawkiem Saksonii, a
dokładniej: Bambergiem, Norymbergą i Dreznem.
piątek, 25 listopada 2016
Co jeść w Bratysławie ?
Co prawda nasza wizyta w tym kraju była bardzo krótka (z resztą jak większość wypadów Europejskich)-
jednak wystarczająca żeby pokochać gastronomiczne oblicze Słowacji. Ostrzeżenie dla liczących
kalorie: destynacja ta może być niebezpieczna! Odniosłam wrażenie, że w
słowniku słowaków nie istnieje słówko zbliżone do „fit”. Jedzenie jest
wysokokaloryczne i ciężkie ale nie sposób sobie go odmówić.
środa, 23 listopada 2016
One day in... Vienna !
Powszechnie krążąca opinia, że: „Wiedeń jest romantyczny jak
Paryż, swojski jak Kraków i modny jak Mediolan” zawiera sporo racji, dowodem na
to są setki przyjezdnych przechadzających się ulicami miasta nawet w zimny
dzień w środku lutego.
czwartek, 17 listopada 2016
Bratysława, perełka ze słabym PR-em
Bratysława jest idealną opcją wyjazdową, gdy mamy
mało wolnego czasu a nie potrafimy wysiedzieć na miejscu.
Stolica Słowacji
stanowi doskonałą bazę wypadową do zwiedzenia Budapesztu i Wiednia. Loty z
Berlina są naprawdę tanie , chętnym służy pomocą Polski Bus, a ze względu na
odległość od granicy, również podróż samochodem nie będzie zbyt męcząca- także bez
względu pod jakim adresem na mapie naszego pięknego kraju mieszkamy, każdy
znajdzie coś dla siebie.
poniedziałek, 14 listopada 2016
Sri Lanka część VII - Kolombo, przed wylotem
Lunch przy Galle Face |
Do Colombo dostaliśmy się nocnym pociągiem z Nuwara Eliya. Nie była to przyjemna podróż. Hałas, niewygodne siedzenia i 7 godzin spania na siedząco to coś zupełnie odmiennego, niż jazda nocnym pociągiem z kuszetkami w Tajlandii. W planach mieliśmy przespanie nocy w pociągu i podbój miasta od rana. Skończyło się na wylądowaniu w hotelowym łóżku do południa.
niedziela, 13 listopada 2016
Sri Lanka część VI - Nuwara Eliya
Nuwara Eliya to malowniczo położona miejscowość w samym sercu Cejlonu. Wybierając się w to miejsce pamiętajcie, że wjeżdżacie na 1868 m n.p.m, więc temperatura będzie różnić się o jakieś 10 stopni od tej w Colombo czy na południowym wybrzeżu. My niby wiedzieliśmy, ale i tak zmarzliśmy.
środa, 26 października 2016
Sri Lanka część V - Adam's Peak - jak internet ogłupia podróże
My lubimy trekking, zdarza nam się tak po prostu pojechać w góry i połazić. Przygotowując się do wyjazdu na Sri Lankę przejrzeliśmy te polskie i zagraniczne "internety" i wychodziło, że fajnie by na górę wleźć.
Góry, pejzaże, natura, cisza i zaduma. Wreszcie jakiś kawał solidnego podróżniczego mięcha !
czwartek, 20 października 2016
Sri Lanka część IV - Kandy, półmetek podróży po Cejlonie
Panorama Kandy |
Spotkaliśmy wiele osób na trasie, którzy właśnie w Kandy byli na półmetku zwiedzania wyspy. Wydaje się to logiczne, bo startując z Colombo możemy wybrać się na południe na plaże lub na północ do Anuradhapura. Jest też trzecia opcja i nocny pociąg bezpośrednio w stronę Kandy/Nuwara Eliya i jest to rozwiązanie dla tych, którzy mają o wiele mniej czasu, a apetyt na skumulowane doznania.
niedziela, 22 maja 2016
czwartek, 14 kwietnia 2016
Malediwskie centrum dowodzenia - Male
Pomimo, że nie mieliśmy zbyt wiele czasu, żeby zwiedzić Male. Udało mu się nas zauroczyć. Co prawda jest tutaj tłoczno, głośno, ale mimo wszystko ta mała wyspa- centrum dowodzenia Malediwów- ma swój urok.
środa, 13 kwietnia 2016
Niezapomniany dzień na bezludnej wyspie...
Będąc na Malediwach koniecznie chcieliśmy skorzystać z choćby jednej wycieczki z oferty
dla turystów. Wybór jest dość duży, a ceny niestety nie zachęcają, no ale
umówmy się- jesteśmy na urlopie, coś robić trzeba :P Można wybrać się na jeden dzień do resortu,
na sand bank (kupka piasku wystająca z oceanu), na wieczorne łowienie ryb,
snorkowanie, lub na cały dzień na tzw. Picnic Island- to był nasz wybór.
Magiczne Fulidhoo
Dlaczego Fulidhoo? A no dla tego, że jest stosunkowo nie daleko od Male, transport na tą wyspę zgrał nam się idealnie z rozkładem lotów, a co najważniejsze jest to wyspa zamieszkana przez lokalną ludność- a na tym nam najbardziej zależało- żeby zobaczyć możliwie jak najprawdziwsze Malediwy a nie te "resortowe", tylko i wyłącznie dla turystów ;)
Sri Lanka część III - Dambulla - najlepszy nocleg na Sri Lance i Sigiriya za 20 dolców
Jedzonko po trudach wspinaczki na Lion Rock |
środa, 30 marca 2016
Misja, Malediwski Raj !
Od kiedy pamiętam, na myśl "RAJ" pierwszym co wpadało mi do głowy były...MALEDIWY ! No tak- Malediwy...Tylko za chwilę przychodziła refleksja, że należałoby zejść na ziemię i przestać bujać w obłokach... Bo druga, trzecia, kolejna myśl, wyglądały tak: "miejsce dla bogaczy" (przez kosmiczne ceny wypoczynku w resortach), a poza tym "co tam robić przez załóżmy tydzień czy dwa" ?! (zawsze oczywiste było dla mnie, że lecieć taki kawał na krócej nie specjalnie się kalkuluje, a plażowicze z nas marni, nie usiedzimy na miejscu zbyt długo ;P). Jasne było dla mnie, że raczej nie prędko będzie mi dane zaznać owego raju. A tu niespodzianka ! Planując wyjazd na Sri Lankę i mając doświadczenie z wyjazdu do Tajlandii- że można by upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i zahaczyć jeszcze o jeden kraj, zaczęliśmy zastanawiać się gdzie by tu jeszcze wyskoczyć... :D Pomysłów było kilka, ale gdy tylko zaczęliśmy brać pod uwagę MALEDIWY, o niczym innym już nie chciałam słyszeć ;)
poniedziałek, 28 marca 2016
Smaczne Malediwy, serio !
Malediwy-
raj dla miłośników ryb. Chciało by się rzec- kraj rybą pachnący, ale to mało
zmysłowo brzmi ;P
Sri Lanka część II - Drzewo Bo, którego nie odwiedziliśmy i słonie, których nie było.
Święte miasto Anuradhapura odwiedziliśmy w drugiej części naszej podróży po Cejlonie ( przerwanej wyskokiem na Malediwy ). Spodziewaliśmy się naturalnego porównania do tajskiej Ayutthaya i rzeczywiście można zaobserwować wiele podobieństw. Historycznie obydwa miasta różnią się od siebie, ale jednocześnie są ważnymi ośrodkami dla wyznawców buddyzmu.
Sri Lanka- jeść czy nie jeść..?
Jako przedstawicielka największych żarłoków pod słońcem, jedną z pierwszych rzeczy którą sprawdzam przed wyjazdem na każdy urlop jest to co będziemy jedli w najbliższym czasie :D Zawsze cieszę się jak dziecko i jadę z wydrukowaną listą potraw które TRZEBA w danym miejscu spróbować :P Uwielbiam odkrywać nowe smaki i próbuję wszystkiego co tylko się da !
Wyczekując pobytu na Sri Lance przeszukałam internet, byłam zdumiona, jak wiele znajduje się tam negatywnych opinii na temat lokalnej kuchni... Pierwsze co pomyślałam- to nie może być prawda! Mi na bank będzie smakowało, przecież kocham kuchnię azjatycką!
No i co... a no jajco- kolejny raz przekonałam się, że nie można generalizować.
poniedziałek, 29 lutego 2016
Sri Lanka część I - Południowa twarz wyspy
Od eksploracji południowej części wyspy zaczęliśmy swoją przygodę z Cejlonem. Dotarcie do Guesthouse'u w Mirissie z lotniska w Colombo nie okazało się zbyt trudne. Oczywiście nie obyło się bez przygód.
poniedziałek, 4 stycznia 2016
Sri Lanka, We are coming !
Podsumowania roku nie będzie, bo nie uważamy się za "rasowych" blogerów. Już wcześniej pisaliśmy, że traktujemy te posty jako prywatny "półotwarty" pamiętnik dla nas samych i znajomych.
Subskrybuj:
Posty (Atom)